Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą urban fantasy

Między młotem a piorunem

To jest recenzja trzeciego tomu Kronik Żelaznego Druida . Recenzje poprzednich tomów: Na psa urok , Raz wiedźmie śmierć . Atticus O'Sullivan powraca w kolejnej części Kronik Żelaznego Druida . Między młotem a piorunem Kevina Hearne'a tym razem koncentruje się na mitologii nordyckiej. Mitologia ta jest bardzo popularna, na pewno więc zachęci niektórych czytelników do sięgnięcia po serię o 2100-letnim druidzie. W końcu nadszedł czas pogromu Thora. Okrutny bóg piorunów wyrządził w przeszłości wiele krzywd przyjaciołom Atticusa i teraz, w ramach spłaty długu, druid musi pomóc im w jego zagładzie. Plan jest na tyle szalony, że nie obejdzie się bez ostrzeżeń, choćby ze strony... Jezusa. Wyprawa do Asgardu z żądnymi krwi Thora przedstawicielami różnych gatunków (m.in. wilkołaka i wampira) to główny trzon trzeciej części Kronik Żelaznego Druida , ale na Atticusa czyha jak zwykle wiele innych niebezpieczeństw. Ponadto jego nowym obowiązkiem jest nauka Granuaile na druidkę, a...

Mechaniczny anioł

Książki Cassandry Clare cieszą się wielką popularnością. Sam nie miałem nigdy okazji sprawdzić na sobie, czy jej powieści faktycznie pochłaniają czytelnika. Na szczęście dzięki wspaniałemu Mikołajowi w końcu udało mi się przeczytać Mechanicznego anioła , pierwszy tom trylogii Diabelskie maszyny . Londyn 1878, czasy wiktoriańskiej Anglii. Do stolicy z odległego Nowego Jorku przybywa szesnastoletnia Tessa Gray. Jej brat od pewnego czasu przebywa w Londynie i to właśnie dla niego Tessa pokonuje ocean. Niestety już w porcie czeka ją przykra niespodzianka. Nieświadoma niebezpieczeństwa zostaje porwana przez Mroczne Siostry, dwie czarownice. Okazuje się, że Tessa skrywa nadzwyczajną moc przemiany, której pożąda tajemniczy Mistrz. Wkrótce dowiaduje się o istnieniu Podziemnego Świata (czarownic, wampirów, wilkołaków i faerie) oraz Mrocznych Łowców - Nefilim sprawujących pieczę nad światem Podziemnych. Clare położyła duży nacisk na charakter postaci i relacje pomiędzy bohaterami. O każdy...

Ogień

To jest recenzja drugiej części trylogii Krąg . Recenzja pierwszego tomu tutaj . Szwedzki duet złożony z Matsa Strandberga i Sary B. Elfgren powraca z drugą częścią magicznej trylogii, której akcja odbywa się w posępnym miasteczku Engelsfors. Ogień rzuca nowe światło na życie Wybrańców. Jest jeszcze mroczniej, jeszcze niebezpieczniej i jeszcze bardziej wzruszająco. W pierwszym roku liceum wybranych zostało siedmioro nastolatków, którzy mają stoczyć walkę z demonami i uchronić świat przed zbliżającą się apokalipsą. Teraz została ich tylko piątka. Minoo, Linnéa, Vanessa, Anna-Karin i Ida rozpoczynają drugą klasę. Wokół nich pojawia się coraz więcej mrocznych znaków. Demony nie odpoczywają i wciąż próbują przedrzeć się do naszego świata. Przygniatająca codzienność nie jest wytchnieniem - problemy mnożą się na potęgę i dziewczynom nie raz przyjdzie dokonać trudnego wyboru. Z której strony nadejdzie niebezpieczeństwo? Bohaterki nie mają łatwego życia. Borykają się nie tylko trudno...

Krąg

Magia, strach, śmierć, miłość, przyjaźń i tajemnica - te słowa napisane na odwrocie książki w najkrótszy sposób zapowiadają, o czym można przeczytać w Kręgu . I żadne z tych słów nie jest dodane na siłę. W Kręgu przeżyjemy chwile grozy i młodzieńczych uczuć, okraszonych magią i nadnaturalnymi mocami. Krąg to pierwsza część trylogii szwedzkiego duetu, w którego skład wchodzą Mats Strandberg i Sara B. Elfgren. Akcja powieści rozgrywa się w Engelsfors (czytaj: Enjelsfosz - nie wiem jak Wy, ale osobiście lubię czytać zagraniczne nazwy w ich prawdziwym brzmieniu :)), zwykłym, nieciekawym miasteczku. Życie toczy się tu normalnym rytmem, aż do dnia, w którym w szkole średniej znalezione zostaje ciało nastolatka. Dla wszystkich jest oczywiste, że to samobójstwo. Ale sześć obcych sobie dziewczyn, które pewnej nocy, zaciągnięte przez tajemniczą siłę, spotykają się za miastem, wie, że uczeń został zamordowany. Teraz zaczyna się walka o przetrwanie, którą zwyciężyć można jednocząc swoje mo...

Raz wiedźmie śmierć

To jest recenzja drugiej części Kronik Żelaznego Druida . Recenzja pierwszego tomu tutaj . Atticus O'Sullivan, 2100-letni druid, wypełnił swoje zadanie. Liczne potyczki z bogami panteonu celtyckiego nieźle dały mu w kość, ale to wcale nie koniec problemów. Po wyczynie, którego dokonał, zgłasza się do niego mnóstwo innych bogów, którzy chcą, by Atticus załatwił dla nich pewne niewygodne sprawy. Na potencjalną ofiarę szczególnie upodobali sobie islandzkiego boga piorunów Thora, ale druid wcale nie ma zamiaru dolewać oliwy do ognia. Tymczasem coś innego staje mu na przeszkodzie. I nie jest to bynajmniej jedna przeszkoda. Podobnie jak w Na psa urok Kevin Hearne wypełnia swą powieść mnóstwem akcji. Nie ma chwili wytchnienia pomiędzy kolejnymi wydarzeniami, których dzięki wielowątkowości jest ogrom. Atticus będzie musiał się zmierzyć z demonami pozostałymi po ostatniej bitwie, wywołującymi seksualne szaleństwo bachantkami z Las Vegas oraz śmiertelnie niebezpiecznym kręgiem nie...

Czystopis

Nie tak dawno temu zetknąłem się z twórczością Siergieja Łukjanienki. Pierwsze spotkanie - Brudnopis - było na tyle udane, że z przyjemnością sięgnąłem po kontynuację. Czystopis to dalszy ciąg niezwykłej historii Kiryła, młodego moskwianina. Nie chcę zdradzać fabuły pierwszej części, jednak co nieco wypadałoby napisać. W Czystopisie mamy do czynienia ze światami alternatywnymi. Światami tymi zdaje się rządzić jedna, nadrzędna Ziemia-jeden. Wśród wtajemniczonych mieszkańców światów rozsiewa się ziarno buntu. Kirył, który jeszcze niedawno wiódł proste życie, pracując w firmie komputerowej, teraz postanawia zmienić panującą rzeczywistość i wyzwolić ojczystą Ziemię spod władzy Arkanu... Jak się okazuje, nie wszystko jest takie, jak się na początku wydawało. Autor serwuje nam wiele kolejnych zaskakujących momentów. W jednej chwili zmienić się może postrzeganie całej sytuacji. Główny bohater spotyka na swojej drodze wielu bohaterów, którzy wyjaśnią mu kolejne zawiłości losu tzw...

Nigdziebądź vs Brudnopis

Dziwnym zrządzeniem losu przeczytałem bezpośrednio po sobie dwie książki, które posiadają sporo podobieństw. Obu właściwie nie planowałem czytać w najbliższej przyszłości, ale tak się złożyło, że trafiły w moje ręce w niewielkim odstępie czasu. Z powodu podobieństw wpadłem na pomysł napisania nietypowej recenzji dwóch książek. Nie przeciągając dłużej, przedstawiam Wam Nigdziebądź Neila Gaimana i Brudnopis Siergieja Łukjanienki. Opis obu powieści można zacząć właściwie w ten sam sposób. Młody mężczyzna prowadzi swoje zwykłe, poukładane życie, do dnia, aż zaczyna się dziać coś niepokojącego. Ludzie przestają go zauważać, znajomi zapominają... wkrótce nawet najbliżsi patrzą na niego jak na obcego. Bohater poszukując odpowiedzi na nurtujące go pytania niebawem poznaje zupełnie inny świat, istniejący tuż obok naszego. W Nigdziebądź akcja toczy się w Londynie. Richard Mayhew poznaje świat Londynu Pod wraz z ich niezwykłymi mieszkańcami. Przede wszystkim dziewczynę o imieniu Drzw...

Na psa urok

Jeśli sądzicie, że druidzi to posługujący się magią, starzy mędrcy z długą, białą brodą, to jesteście w błędzie. I musicie natychmiast otworzyć Na psa urok Kevina Hearna! Tutaj przedstawia się nieco inny obraz nie tylko druidów, ale i innych znanych Wam niezwykłych istot. Atticus O'Sullivan jest irlandzkim druidem zamieszkującym obecnie Arizonę, wraz ze swym dobrym przyjacielem Oberonem - psem. Oczywiście jako pies druida Oberon umie się porozumiewać ze swoim panem. Co właściwie robi Irlandczyk w Arizonie? Przede wszystkim ukrywa się przed czyhającym na niego irlandzkim bogiem. A poza tym, chyba nie myśleliście, że 2100-letni człowiek będzie mieszkał ciągle w jednym miejscu? Tyle właśnie lat stąpa po ziemi Atticus i wszystko wskazuje na to, że niedługo jeszcze pożyje. Co prawda biologicznie ma 21 lat, ale widmo zbliżającego się niebezpieczeństwa nie pozostawia żadnych złudzeń. Wkrótce Atticus będzie musiał się zmierzyć z bogiem miłości w ostatecznym pojedynku. Oprócz dr...

Dotyk mroku

Polskie nazwisko na ciekawej okładce powieści dla młodzieży z gatunku fantasy skłoniło mnie do zapoznania się z tą lekturą. Byłem ciekawy co w niej przedstawiła pani Dorota Wieczorek, autorka książki. Nie wiedziałem czego mogę się spodziewać, dlatego z zaciekawieniem zabrałem się za czytanie. O czym jest Dotyk mroku ? Jacek Gawęda to uczeń gdańskiego gimnazjum. Poza tym... posiada niezwykłą moc - w końcu jest siostrzeńcem wielkiego czarodzieja. Jackowi jednak nie w smak są nauki czarów, które nie idą mu najlepiej. Najchętniej zapomniałby o całym świecie magii i dręczących go Mrokach. Mroki są nieodgadnionymi stworzeniami niewidocznymi dla zwykłych ludzi. Stanowią jednak poważne zagrożenie - wysysają życie, zamieniając człowieka w jednego z nich. Jacek będzie się musiał z nimi zmierzyć. Ponadto będzie miał okazję poznać tajemniczą przeszłość Wielkich Czarodziejów. O ile pomysł na Dotyk mroku był bardzo dobry i posiadał spory potencjał, został on po prostu zmarnowany. Większo...