Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2013

Faza trzecia: Kłamstwa

Recenzje poprzednich części: Faza pierwsza: Niepokój , Faza druga: Głód . ETAP trwa nadal i nic nie zapowiada jego rychłego końca. Dzieciaki z Perdido Beach w dużej mierze uporały się z głodem, lecz nie jest to koniec ich problemów. Zil wraz z Ekipą Ludzi planuje atak na odmieńców. Nowo ustanowiona rada pod przewodnictwem Astrid nie sprawdza się w swojej funkcji. Orsay, posiadająca moc odczytywania snów, wprowadza zamieszanie ogłaszając, że wraz ze zniknięciem po ukończeniu piętnastu lat, każdy powraca do swej rodziny. Sytuacja wymyka się spod kontroli. Do tego po miasteczku krążą plotki o zmartwychwstałej Brittney. Dla Sama to stanowczo zbyt wiele. Życie w ETAP-ie nie należy do przyjemnych. Brak prądu spowodował kolejne ograniczenia. Podczas gdy jedni próbują zaprowadzić porządek i poprawić jakość ponurej egzystencji, inni robią coś wręcz odwrotnego. Dochodzi do licznych starć, przez które powstają spięcia nawet wśród przyjaciół. Caine i jego towarzysze z Akademii Coates są z

Planeta dobrych myśli

Beata Pawlikowska to autorka nie tylko świetnie sprzedających się książek podróżniczych, ale i kilku poradników, w których przedstawia swoje myśli i rady. Korzysta przy tym ze swoich obserwacji z licznych wypraw po całym świecie. Stykając się z różnymi kulturami i ludźmi tak bardzo różniącymi się od tych, z którymi obcuje się na co dzień, patrzy się na świat w inny sposób. Można być pewnym, że każde takie doświadczenie wpływa na człowieka. Tym razem Beata Pawlikowska przekazuje w nasze ręce kolorową książeczkę zawierającą zbiór krzepiących refleksji. Planeta dobrych myśli składa się z prostych zdań, które pomogą nam patrzeć na świat od tej przyjemniejszej strony. Wiele z nich to prawdy, nad którymi każdy kiedyś się zastanawiał, ale nie przywiązywał do nich wagi. Istotą jest jednak, by nigdy o tym nie zapominać. Życie może być prostsze gdy przestaniemy je sobie komplikować na własne życzenie. Niektórzy po przeczytaniu Planety dobrych myśli mogą stwierdzić, że nie jest to nic odkrywc

Klątwa z przeszłości

To jest drugi tom Kronik Wardstone . Recenzja pierwszego tomu tutaj . Po potyczkach z niecnymi wiedźmami Tom kontynuuje naukę u Stracharza. Wkrótce z położonego kilka dni drogi od Chipenden Priestown dochodzą wieści o przeszytej złem istocie czającej się w podziemiach miasta. Nie można dłużej odkładać oczyszczenia miasta księży z mroku, więc Stracharz wraz ze swoim uczniem wyruszają wypełnić swój obowiązek. Zdaje się, że nie można było wybrać gorszego dnia na podróż do Priestown, gdyż w tym samym czasie do miasta przybywa Kwizytor. Bezwzględny wysłannik Kościoła pozbywa się wszystkich, których podejrzewać można o zadawanie się z mrokiem. Stracharz i Tom nie są w tej sytuacji usprawiedliwieni... Miasto Priestown to nowe środowisko dla Toma. Zmiana miejsca akcji zdecydowanie uatrakcyjniła powieść i bardzo podoba mi się to, w jakim kierunku idą Kroniki Wardstone . Pojawiają się nowe postacie, m.in. brat Stracharza, który dorzuci swoje trzy grosze. Wielkim plusem jest to, że akcja

Zaginione wrota

Orson Scott Card to ceniony pisarz fantasy i science-fiction, znany przede wszystkim z serii książek rozpoczynających się sławną Grą Endera . Choć z tą powieścią nie miałem jeszcze do czynienia, skusiłem się na jedną z jego nowszych pozycji - Zaginione wrota . Głównym bohaterem jest tu Danny North, trzynastoletni chłopak mieszkający z dala od ludzi wraz z mnóstwem ciotek, wujków, kuzynów i kim jeszcze można zapragnąć, czy raczej nie przepadać. Northowie to jedna z rodzin posługujących się magią i szkoląca młodych jej członków w różnych, zależnych od osobnika kierunkach. Niestety Danny, mimo potężnych magicznie rodziców, wykazuje całkowity brak zdolności do jakiejkolwiek magii. Wkrótce okazuje się jednak, że jest to początkowa cecha charakterystyczna dla magów wrót, od wielu stuleci zwalczanych przez magiczne rodziny w obawie przed zagładą. Magia wrót to ni mniej, ni więcej jak teleportacja, a historia z przeszłości nie pozwala nikomu zapomnieć o jej straszliwych możliwościach.