Orson Scott Card to ceniony pisarz fantasy i science-fiction, znany przede wszystkim z serii książek rozpoczynających się sławną Grą Endera . Choć z tą powieścią nie miałem jeszcze do czynienia, skusiłem się na jedną z jego nowszych pozycji - Zaginione wrota . Głównym bohaterem jest tu Danny North, trzynastoletni chłopak mieszkający z dala od ludzi wraz z mnóstwem ciotek, wujków, kuzynów i kim jeszcze można zapragnąć, czy raczej nie przepadać. Northowie to jedna z rodzin posługujących się magią i szkoląca młodych jej członków w różnych, zależnych od osobnika kierunkach. Niestety Danny, mimo potężnych magicznie rodziców, wykazuje całkowity brak zdolności do jakiejkolwiek magii. Wkrótce okazuje się jednak, że jest to początkowa cecha charakterystyczna dla magów wrót, od wielu stuleci zwalczanych przez magiczne rodziny w obawie przed zagładą. Magia wrót to ni mniej, ni więcej jak teleportacja, a historia z przeszłości nie pozwala nikomu zapomnieć o jej straszliwych możliwościach. ...
Recenzje książek dla młodzieży i nie tylko!