Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą zbiór opowiadań

Smoki na zamku Ukruszon

Zaledwie rok przed swoją śmiercią Terry Pratchett zrobił niespodziankę swoim czytelnikom i wydał książkę z opowiadaniami dla dzieci. To nie pierwszy raz, kiedy jego książka skierowana jest do młodego odbiorcy, ale w pewien sposób jest ona szczególna, o czym za chwilę. Zbiór nosi tytuł jednego z opowiadań: Smoki na zamku Ukruszon . Całkiem pomysłowy, prawda? Oprócz niego znajdziemy tam takie historyjki jak Wielka Drobina - o ludzikach żyjących na drobinie kurzu, Wielki Turniej Tańca na Jajach - o nietypowej rywalizacji dwóch miasteczek, czy Potwór z Blackbury - o pomyśle rozsławienia nikomu nieznanej miejscowości. W innych poznamy lud Dywanu i jego klechdy, cofający się w czasie autobus, a nawet świętego Mikołaja, próbującego swoich sił w nowej pracy. Smoki na zamku Ukruszon to zbiór opowiadań, które Terry Pratchett napisał jeszcze w czasach wczesnej młodości. A dokładniej, jako nastolatek. Trzeba więc co nieco wybaczyć autorowi, by cieszyć się lekturą. Nie da się ukryć, ż...

Kolonie Knellera

Etgar Keret to izraelski pisarz, specjalizujący się w krótkich opowiadaniach. Kolonie Knellera to już trzeci jego zbiór (po Nagle pukanie do drzwi i Rurach ), z którym miałem przyjemność się zapoznać. Jest coś, co sprawia, że chętnie  po nie sięgam. Być może to po prostu owa krótkość, dzięki której w każdej wolnej chwili można przeczytać jeden utwór. Tym razem oprócz paru króciutkich opowiadań autor przedstawił też dłuższe, stanowiące ponad połowę tego stu stronowego wydania - tytułowe Kolonie Knellera . Opiera się ono na ciekawym koncepcie świata, do którego trafiają ludzie po popełnieniu samobójstwa. Główny bohater o imieniu Chaim spotyka tu m.in. całą rodzinę samobójców. Nie może jednak przywyknąć do nowego otoczenia i kiedy dowiaduje się, że jego dziewczyna również popełniła samobójstwo, postanawia wyruszyć na jej poszukiwania. Po drodze napotyka interesującą Lihi. W zasadzie streszczanie opowiadań Kereta mija się z celem. Najlepiej samemu je przeczytać. Jest w ni...

Nagle pukanie do drzwi

A oto recenzja bardzo krótka, tak samo jak krótkie są opowiadania zawarte w przedstawianej książce. Nagle pukanie do drzwi to zbiór opowiadań Etgara Kereta, nie pierwszy już na naszym rynku. Etgar Keret to izraelski pisarz, uważany za mistrza krótkiej formy. Posiada polskie korzenie - jego matka była właśnie Polką. Kariera Kereta rozpoczęła się w 1991 roku i trwa w najlepsze do dziś. W Polsce jego dzieła publikowane są przez wydawnictwo W.A.B. Najnowszym zbiorem opowiadań jest Nagle pukanie do drzwi . Zawiera on dziesiątki krótkich, kilkustronicowych historyjek. Traktują one głównie o relacjach międzyludzkich. Opowiadania wypełnione są przeróżnymi bohaterami, przeżywającymi równie przeróżne sytuacje. Zdarzenia codzienne, zwyczajne oraz te niezwykłe, fantastyczne. Wiele z nich zaczyna się niepozornie, przedstawiając jakąś powszednią scenę, by po chwili zmienić się w surrealistyczne zajście. Nieprzewidywalność gwarantowana. Keret posługuje się językiem codziennym, czasem ...

Opowieści grozy wuja Mortimera

Jesień to okres, kiedy szczególnie przyjemnie czyta się opowieści z dreszczykiem. A może tylko ja tak mam? Bardzo lubię wczuć się w ten klimat i poczytać coś mroczniejszego, gdy za oknem wisi mgła, a słońce schowane jest za chmurami. Lekturą w sam raz na takie dni wydają się być Opowieści grozy wuja Mortimera . Jest to zbiór krótkich opowiadań, które wuj Mortimer przekazuje przy kominku głównemu bohaterowi, młodemu Edgarowi. Opowieści są więc połączone w jedną całość. Każdy rozdział kończy się kilkoma pytaniami Edgara i wyjaśnieniami jego wuja. Całości dopełnia zaś ostatnia historia, która dotyczy samego wuja Mortimera... W wielkim domu za ciemnym lasem, gdzie mieszka jedynie wuj Mortimer i jego tajemniczy sługa, Edgar prosi o przytoczenie kilku opowieści o przedmiotach, które jego wuj posiada w swojej dziwacznej kolekcji. Jest tu figurka gargulca, mała laleczka, pozłacana rama i wiele innych przedmiotów, o które wypytuje bohater. Na każde z tych pytań wuj Mortimer odpowiada...