Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą nowa proza

Nigdziebądź vs Brudnopis

Dziwnym zrządzeniem losu przeczytałem bezpośrednio po sobie dwie książki, które posiadają sporo podobieństw. Obu właściwie nie planowałem czytać w najbliższej przyszłości, ale tak się złożyło, że trafiły w moje ręce w niewielkim odstępie czasu. Z powodu podobieństw wpadłem na pomysł napisania nietypowej recenzji dwóch książek. Nie przeciągając dłużej, przedstawiam Wam Nigdziebądź Neila Gaimana i Brudnopis Siergieja Łukjanienki. Opis obu powieści można zacząć właściwie w ten sam sposób. Młody mężczyzna prowadzi swoje zwykłe, poukładane życie, do dnia, aż zaczyna się dziać coś niepokojącego. Ludzie przestają go zauważać, znajomi zapominają... wkrótce nawet najbliżsi patrzą na niego jak na obcego. Bohater poszukując odpowiedzi na nurtujące go pytania niebawem poznaje zupełnie inny świat, istniejący tuż obok naszego. W Nigdziebądź akcja toczy się w Londynie. Richard Mayhew poznaje świat Londynu Pod wraz z ich niezwykłymi mieszkańcami. Przede wszystkim dziewczynę o imieniu Drzw...