Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą mag

Mechaniczny anioł

Książki Cassandry Clare cieszą się wielką popularnością. Sam nie miałem nigdy okazji sprawdzić na sobie, czy jej powieści faktycznie pochłaniają czytelnika. Na szczęście dzięki wspaniałemu Mikołajowi w końcu udało mi się przeczytać Mechanicznego anioła , pierwszy tom trylogii Diabelskie maszyny . Londyn 1878, czasy wiktoriańskiej Anglii. Do stolicy z odległego Nowego Jorku przybywa szesnastoletnia Tessa Gray. Jej brat od pewnego czasu przebywa w Londynie i to właśnie dla niego Tessa pokonuje ocean. Niestety już w porcie czeka ją przykra niespodzianka. Nieświadoma niebezpieczeństwa zostaje porwana przez Mroczne Siostry, dwie czarownice. Okazuje się, że Tessa skrywa nadzwyczajną moc przemiany, której pożąda tajemniczy Mistrz. Wkrótce dowiaduje się o istnieniu Podziemnego Świata (czarownic, wampirów, wilkołaków i faerie) oraz Mrocznych Łowców - Nefilim sprawujących pieczę nad światem Podziemnych. Clare położyła duży nacisk na charakter postaci i relacje pomiędzy bohaterami. O każdy...

Księga cmentarna

Powieści Neila Gaimana cieszą się niesłabnącą popularnością i nikt nie powinien się temu dziwić. Znakomity pisarz fantastyki nie raz udowodnił, jak wielką wyobraźnią dysponuje. Nie inaczej jest w przypadku Księgi cmentarnej , osobliwej historii o chłopcu żyjącym na cmentarzu. A wszystko zaczyna się w noc, w którą pewien mężczyzna, spełniając swą misję, zabija niewinną rodzinę. Wydawałoby się, że nic nie może pójść nie tak, jednakże mordercy wymyka się najmłodszy członek rodziny, ledwie niemowlak. Chłopiec dociera aż na cmentarz położony na wzgórzu, gdzie zostaje adoptowany przez parę duchów i nazwany imieniem Nikt. Tutaj spędza swoją młodość, obdarzony tak zwaną Swobodą Cmentarza. Ale poza bezpiecznym miejscem wciąż czyha morderca. Pierwsze co nasuwa się na myśl czytając Księgę cmentarną to fakt, że książka ta jest zupełnie inna od reszty nam znanych. Nie podąża ona żadnym schematem. Wydaje się wręcz (przynajmniej z początku), że nie ma tu ciągu przyczynowo-skutkowego. Jest tylko N...

Gdzie wasze ciała porzucone

Świat Rzeki to najsłynniejszy cykl amerykańskiego pisarza fantasy i science fiction, Philipa José Farmera. Składająca się na pięć głównych tomów seria rozpoczyna się powieścią Gdzie wasze ciała porzucone . Zyskała ona dużą popularność i zdobyła nagrodę Hugo w 1972 roku. Mimo upływu lat, ta powieść science fiction nie zdezaktualizowała się i wciąż można czytać ją jak nowo wydaną książkę. W swoich dziełach Farmer często czyni głównymi bohaterami postacie historyczne. Nie inaczej jest tym razem - poznajemy Richarda Burtona , dziewiętnastowiecznego angielskiego podróżnika i eksploratora w chwili... jego śmierci. Tak właśnie rozpoczyna się powieść Gdzie wasze ciała porzucone . Po śmierci Burton trafia do świata, w którym główną oś stanowi Rzeka. Z pewnością nie jest to Ziemia. Burton nie budzi się tu bynajmniej sam. Do świata nad Rzeką w tym samym momencie trafili wszyscy żyjący niegdyś na Ziemi ludzie. Od starożytnych cywilizacji, aż po te z lat będących dla Richarda przyszłością. Ka...

Atlas chmur

O Atlasie chmur zrobiło się głośno dzięki ekranizacji. To zresztą jeden z wielu takich przypadków, nawet w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Wyznając zasadę "Najpierw książka, potem film", czym prędzej sięgnąłem po powieść Davida Mitchella. Atlas chmur to niezwykła książka. Autor zawarł w niej sześć mini-powieści, a każda z nich całkowicie różni się od pozostałych. I w tym tkwi właśnie niepowtarzalność dzieła Mitchella. Każdy z rozdziałów rozgrywa się w innych ramach czasowych oraz pisany jest innym stylem. Zwięźle postaram się je opisać. Historia zaczyna się od dziennika pokładowego XIX-wiecznego notariusza Adama Ewinga, podróżującego z Australii do San Francisco. Jest to najcięższa część książki, a to przez staroświecki język, jakim posługuje się Ewing w swoim pamiętniku. Rozdział z dziennikiem urywa się nagle, by przejść do kolejnej historii - listów muzyka Roberta Frobishera z lat 30. XX wieku. W tym fragmencie już skutecznie wciągnąłem się w powieść, m.in. dzię...

Czystopis

Nie tak dawno temu zetknąłem się z twórczością Siergieja Łukjanienki. Pierwsze spotkanie - Brudnopis - było na tyle udane, że z przyjemnością sięgnąłem po kontynuację. Czystopis to dalszy ciąg niezwykłej historii Kiryła, młodego moskwianina. Nie chcę zdradzać fabuły pierwszej części, jednak co nieco wypadałoby napisać. W Czystopisie mamy do czynienia ze światami alternatywnymi. Światami tymi zdaje się rządzić jedna, nadrzędna Ziemia-jeden. Wśród wtajemniczonych mieszkańców światów rozsiewa się ziarno buntu. Kirył, który jeszcze niedawno wiódł proste życie, pracując w firmie komputerowej, teraz postanawia zmienić panującą rzeczywistość i wyzwolić ojczystą Ziemię spod władzy Arkanu... Jak się okazuje, nie wszystko jest takie, jak się na początku wydawało. Autor serwuje nam wiele kolejnych zaskakujących momentów. W jednej chwili zmienić się może postrzeganie całej sytuacji. Główny bohater spotyka na swojej drodze wielu bohaterów, którzy wyjaśnią mu kolejne zawiłości losu tzw...

Nigdziebądź vs Brudnopis

Dziwnym zrządzeniem losu przeczytałem bezpośrednio po sobie dwie książki, które posiadają sporo podobieństw. Obu właściwie nie planowałem czytać w najbliższej przyszłości, ale tak się złożyło, że trafiły w moje ręce w niewielkim odstępie czasu. Z powodu podobieństw wpadłem na pomysł napisania nietypowej recenzji dwóch książek. Nie przeciągając dłużej, przedstawiam Wam Nigdziebądź Neila Gaimana i Brudnopis Siergieja Łukjanienki. Opis obu powieści można zacząć właściwie w ten sam sposób. Młody mężczyzna prowadzi swoje zwykłe, poukładane życie, do dnia, aż zaczyna się dziać coś niepokojącego. Ludzie przestają go zauważać, znajomi zapominają... wkrótce nawet najbliżsi patrzą na niego jak na obcego. Bohater poszukując odpowiedzi na nurtujące go pytania niebawem poznaje zupełnie inny świat, istniejący tuż obok naszego. W Nigdziebądź akcja toczy się w Londynie. Richard Mayhew poznaje świat Londynu Pod wraz z ich niezwykłymi mieszkańcami. Przede wszystkim dziewczynę o imieniu Drzw...