Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą 2008

Złodziejka książek

Na samym początku powiem, że nie przepadam za powieściami, których fabuła wiąże się z II wojną światową. Ten temat zawsze wydawał mi się za ciężki, dlatego nie sięgałem po powieści o tej tematyce. A jednak nie mogłem przejść obojętnie obok Złodziejki książek Markusa Zusaka, której akcja rozgrywa się w Niemczech, właśnie w czasie II wojny światowej. I absolutnie nie żałuję, że się z nią zapoznałem - wręcz przeciwnie, jestem z tego powodu szczęśliwy. ❦ Elementy wyróżniające Złodziejkę książek ❦ 1. Lekki, przyjemny styl autora 2. Ciężki temat opisany w przystępny sposób 3. Narratorem powieści jest Śmierć. Uczynienie Śmierci narratorem okazało się fenomenalnym pomysłem. To właśnie z jej perspektywy poznajemy historię dziewczynki imieniem Liesel, która trafia pod opiekę małżeństwa Hubermannów, zamieszkujących fikcyjne miasteczko Molching tuż pod Monachium. Zaczyna się najczarniejszy okres w historii ludzkości, a Liesel nie dość, że musi pożegnać się z matką, to jej młodszy bra...

Księga cmentarna

Powieści Neila Gaimana cieszą się niesłabnącą popularnością i nikt nie powinien się temu dziwić. Znakomity pisarz fantastyki nie raz udowodnił, jak wielką wyobraźnią dysponuje. Nie inaczej jest w przypadku Księgi cmentarnej , osobliwej historii o chłopcu żyjącym na cmentarzu. A wszystko zaczyna się w noc, w którą pewien mężczyzna, spełniając swą misję, zabija niewinną rodzinę. Wydawałoby się, że nic nie może pójść nie tak, jednakże mordercy wymyka się najmłodszy członek rodziny, ledwie niemowlak. Chłopiec dociera aż na cmentarz położony na wzgórzu, gdzie zostaje adoptowany przez parę duchów i nazwany imieniem Nikt. Tutaj spędza swoją młodość, obdarzony tak zwaną Swobodą Cmentarza. Ale poza bezpiecznym miejscem wciąż czyha morderca. Pierwsze co nasuwa się na myśl czytając Księgę cmentarną to fakt, że książka ta jest zupełnie inna od reszty nam znanych. Nie podąża ona żadnym schematem. Wydaje się wręcz (przynajmniej z początku), że nie ma tu ciągu przyczynowo-skutkowego. Jest tylko N...

Gdzie wasze ciała porzucone

Świat Rzeki to najsłynniejszy cykl amerykańskiego pisarza fantasy i science fiction, Philipa José Farmera. Składająca się na pięć głównych tomów seria rozpoczyna się powieścią Gdzie wasze ciała porzucone . Zyskała ona dużą popularność i zdobyła nagrodę Hugo w 1972 roku. Mimo upływu lat, ta powieść science fiction nie zdezaktualizowała się i wciąż można czytać ją jak nowo wydaną książkę. W swoich dziełach Farmer często czyni głównymi bohaterami postacie historyczne. Nie inaczej jest tym razem - poznajemy Richarda Burtona , dziewiętnastowiecznego angielskiego podróżnika i eksploratora w chwili... jego śmierci. Tak właśnie rozpoczyna się powieść Gdzie wasze ciała porzucone . Po śmierci Burton trafia do świata, w którym główną oś stanowi Rzeka. Z pewnością nie jest to Ziemia. Burton nie budzi się tu bynajmniej sam. Do świata nad Rzeką w tym samym momencie trafili wszyscy żyjący niegdyś na Ziemi ludzie. Od starożytnych cywilizacji, aż po te z lat będących dla Richarda przyszłością. Ka...

Nowicjuszka

To jest recenzja księgi drugiej Trylogii Czarnego Maga . Recenzja pierwszego tomu tutaj . W Nowicjuszce Trudi Canavan serwuje nam szereg dalszych przygód Sonei i magów z Gildii. Pierwsza część mile mnie zaskoczyła, a jak wygląda sprawa z drugim tomem? Sonea rozpoczyna naukę w Gildii Magów. Nie jest jej łatwo, z powodu innych nowicjuszy, którzy nie akceptują pochodzenia dziewczyny. Życie w slumsach jej nie rozpieszczało, ale teraz Sonea wcale nie czuje się lepiej. Ponadto musi skrywać tajemnicę dotyczącą Wielkiego Mistrza, a kolejne wydarzenia doprowadzą ją do bezwzględnego impasu. Oprócz historii Sonei, wiele rozdziałów poświęcono podróży Dannyla po okolicznych krainach. Na polecenie Administratora podąża on śladami dawno odbytej podróży Wielkiego Mistrza Akarrina. Jest to jedyny sposób, by dowiedzieć się, skąd Akkarin czerpie tak niezwykłą moc i w razie potrzeby zapobiec niebezpieczeństwu. W Nowicjuszce pojawia się więc więcej wątków, a cała powieść jest bardziej...

Czystopis

Nie tak dawno temu zetknąłem się z twórczością Siergieja Łukjanienki. Pierwsze spotkanie - Brudnopis - było na tyle udane, że z przyjemnością sięgnąłem po kontynuację. Czystopis to dalszy ciąg niezwykłej historii Kiryła, młodego moskwianina. Nie chcę zdradzać fabuły pierwszej części, jednak co nieco wypadałoby napisać. W Czystopisie mamy do czynienia ze światami alternatywnymi. Światami tymi zdaje się rządzić jedna, nadrzędna Ziemia-jeden. Wśród wtajemniczonych mieszkańców światów rozsiewa się ziarno buntu. Kirył, który jeszcze niedawno wiódł proste życie, pracując w firmie komputerowej, teraz postanawia zmienić panującą rzeczywistość i wyzwolić ojczystą Ziemię spod władzy Arkanu... Jak się okazuje, nie wszystko jest takie, jak się na początku wydawało. Autor serwuje nam wiele kolejnych zaskakujących momentów. W jednej chwili zmienić się może postrzeganie całej sytuacji. Główny bohater spotyka na swojej drodze wielu bohaterów, którzy wyjaśnią mu kolejne zawiłości losu tzw...

Trzynasta noc

W literaturze zdarzają się przypadki kontynuowania powieści przez innych pisarzy. Podejmują oni się trudnego zadania, muszą bowiem sprostać oczekiwaniom czytelników i oddać styl poprzednich powieści. Alan Gordon postanowił poczynić taki krok, ale wielkim zaskoczeniem może być fakt, że napisał on kontynuację dzieła... Szekspira. Trzynasta noc to jakoby sequel Wieczoru Trzech Króli (ang. Twelfth Night - dwunasta noc). Czy nie był to zbyt odważny krok? Głównym bohaterem Trzynastej nocy jest błazen Feste, drugoplanowy bohater sztuki angielskiego dramatopisarza. Feste, a tak naprawdę Teofil, jest członkiem tajnego stowarzyszenia, zwanego gildią błaznów. Organizacja ta ma niemałe wpływy na politykę całej Europy. Wysyłając swoich agentów-błaznów, po kryjomu osiągają zamierzone cele. Kto by pomyślał, że zwykły kuglarz może być szpiegiem? Tym bardziej jeśli reprezentuje bardzo przyzwoite umiejętności, którymi każdy członek gildii błaznów musi się odznaczać. Akcja powieści toczy s...

Nigdziebądź vs Brudnopis

Dziwnym zrządzeniem losu przeczytałem bezpośrednio po sobie dwie książki, które posiadają sporo podobieństw. Obu właściwie nie planowałem czytać w najbliższej przyszłości, ale tak się złożyło, że trafiły w moje ręce w niewielkim odstępie czasu. Z powodu podobieństw wpadłem na pomysł napisania nietypowej recenzji dwóch książek. Nie przeciągając dłużej, przedstawiam Wam Nigdziebądź Neila Gaimana i Brudnopis Siergieja Łukjanienki. Opis obu powieści można zacząć właściwie w ten sam sposób. Młody mężczyzna prowadzi swoje zwykłe, poukładane życie, do dnia, aż zaczyna się dziać coś niepokojącego. Ludzie przestają go zauważać, znajomi zapominają... wkrótce nawet najbliżsi patrzą na niego jak na obcego. Bohater poszukując odpowiedzi na nurtujące go pytania niebawem poznaje zupełnie inny świat, istniejący tuż obok naszego. W Nigdziebądź akcja toczy się w Londynie. Richard Mayhew poznaje świat Londynu Pod wraz z ich niezwykłymi mieszkańcami. Przede wszystkim dziewczynę o imieniu Drzw...

Tunele

Nowy bestseller B. Cunninghama, odkrywcy Harry'ego Pottera - tak swego czasu szeroko reklamowano Tunele autorstwa Rodericka Gordona i Briana Williamsa. Akcja promocyjna zapewniła tej książce spore grono czytelników. Jednych Tunele zachwyciły, innych wręcz przeciwnie. Z przykrością stwierdzam, że znajduję się w tej drugiej grupie. Wszystko zapowiada się interesująco. Czternastoletni Will wraz z ojcem z pasją drąży podziemne tunele w poszukiwaniu zapomnianych tajemnic. Pewnego dnia jednak ojciec Willa znika i chłopak rusza w jego poszukiwaniu. Zabiera ze sobą kumpla Chestera, z którym trafia pod ziemię i odkrywa coś bardzo niesamowitego... Opis, jak i okładka, zachęciły mnie do zapoznania się z tą historią. Moje rozczarowanie rosło jednak ze strony na stronę. Na początku mamy długi wstęp. Bardzo długi. W końcu, gdy zdaje się, że zaczyna się coś dziać, autorzy znowu spowalniają tempo. Tę 500-stronicową książkę na pewno dałoby się zmieścić na połowę mniejszej liczbie stron....

Dziennik cwaniaczka

Znacie Dziennik cwaniaczka ? Jestem niemal pewien, że widzieliście go gdzieś w księgarni na półce, kojarzycie tytuł, a może nawet oglądaliście film. Być może rzuciliście okiem na okładkę i pomyśleliście: a, jakaś książka dla dzieci. Tymczasem Dziennik cwaniaczka to całkiem dobra rozrywka, niekoniecznie dla najmłodszych. Cała seria to przezabawne losy Grega Heffleya, narratora historii. Greg jest gimnazjalistą i bynajmniej nie jest z tego zadowolony. Uważa, że gimnazjum to najgłupszy pomysł na świecie, a jego rówieśnicy to banda idiotów. Życie nastolatka to wcale nie taka zabawna sprawa - denerwujące rodzeństwo, wpadający na dziwaczne pomysły rodzice i w końcu przeróżne problemy w szkole - jednym słowem nie ma czego zazdrościć. Greg wszystkie bóle przelewa na papier w postaci historyjek i obrazków. Książka jest stosunkowo krótka. Jest to mieszanka powieści i komiksu, autor (Jeff Kinney) bowiem co rusz przedstawia nam rysunkowe puenty. Same rysunki są bardzo proste i miłe dl...

Kroniki pradawnego mroku

Wilczy brat - Wędrujący duch - Pożeracz dusz - Wyrzutek - Złamana przysięga - Tropiciel duchów Kroniki pradawnego mroku to sześciotomowa seria powieści fantasy angielskiej pisarki Michelle Paver. Składają się na nią kolejno Wilczy brat , Wędrujący duch , Pożeracz dusz , Wyrzutek , Złamana przysięga , Tropiciel duchów . W oczy od razu rzuca się przepiękna oprawa graficzna Kronik . Wszystkie tomy na półce prezentują się niezwykle dumnie. Akcja rozgrywa się sześć tysięcy lat temu w pradawnym lesie. Las i okolice zamieszkują klany, z których każdy ma swojego własnego patrona z królestwa zwierząt lub roślin. Spotkamy tu bohaterów z klanu Kruka, Wydry czy Wierzby. Każdy klan posiada wodza i szamana. Wszystkie klany różnią się od siebie sposobem bycia i wyglądem - mieszkańców klanu rozróżnić można po unikalnych dla każdego z nich tatuażach. W tym pełnym naturalnej i wszechobecnej magii lesie poznajemy Toraka, młodego chłopaka. Właściwie zostajemy rzuceni w świat tajemniczych...