Przejdź do głównej zawartości

Bezsenność w Tokio



Tokio. Stolica Japonii, Kraju Kwitnącej Wiśni i Wschodzącego Słońca. Marzeniem wielu osób byłoby się tam znaleźć, zwiedzić i poznać kulturę tak odmienną od naszej. Marcin Bruczkowski otrzymał taką szansę. Wyjechał na Wschód i wcale tego nie planując, został tam na dłużej. W Japonii spędził 10 lat, w ciągu których zaskakiwała go niejedna rzecz. Na szczęście postanowił podzielić się swoimi przeżyciami, pisząc książkę Bezsenność w Tokio.


Książka ta opisuje codzienne życie gajdzina, czyli cudzoziemca na japońskiej ziemi. Tym wyróżnia się od innych książek podróżniczych. Autor opisując Japonię ma już z nią doświadczenie, więc nie łapie się za głowę, widząc coś po raz pierwszy, tylko na spokojnie i z dozą humoru opowiada o swoich przygodach.

W Bezsenności w Tokio przeczytamy między innymi o tym, czym jest przyjaciel kalorii, co przepisuje lekarz na przeziębienie, jak wygląda dzień przeciętnego Japończyka, ile kanałów ma japońska telewizja satelitarna i jak załatwić sobie telewizor za darmo. Razem z Marcinem i jego przyjacielem, Irlandczykiem Seanem, poznamy zwyczaje Japończyków. Będziemy też mogli dowiedzieć się czym jest okonomiyaki i jak je przyrządzić. A to wszystko opowiedziane w błyskotliwym, dowcipnym stylu autora.


Książkę Marcina Bruczkowskiego pierwszy raz wydano w 2004 roku nakładem wydawnictwa Rosner i Wspólnicy. Teraz wydawnictwo Znak wydało ją po raz drugi. I bardzo dobrze, bo szkoda by było, gdyby Bezsenność w Tokio została zapomniana. To jedna z najciekawszych pozycji literatury podróżniczej, a osobiście - moja faworytka! :)


Myślę, że wielbicieli Japonii nie trzeba dłużej przekonywać. Zapraszam do przeczytania tej książki także i tych, którzy o kraju tym mają blade pojęcie. Co prawda autor odwiedził Japonię w latach 90-tych, ale wciąż jego książkę można uznać za aktualną. To świetne źródło wiedzy oraz przedniej rozrywki!

Ocena: świetna

Komentarze

  1. Ostatnio przekonuje się do książek podróżniczych więc z chęcią bym przeczytała. Tym bardziej, że jest o Japonii.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wielbicielka Japonii nie jestem, ale tę książkę chętnie bym przeczytała,bo jest ciekawym źródłem informacjo o tym egzotycznym kraju.

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię sobie przeczytać od czasu do czasu książkę podróżniczą, a że tak zachęcasz, to jak znajdę czas, to chętnie sięgnę. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie słyszałam wcześniej o tej książce, a uwielbiam książki podróżnicze, czy ogólnie rzecz biorąc takie w których opowiedziane jest w sposób ciekawy o danym kraju itd. Muszę sięgnąć po tę pozycję skoro tak ją polecasz ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio przebywam myślami w azjatyckim klimacie dlatego się skusiłam i przeczytałam - również polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Książka w sam raz dla mojej przyjaciółki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie przepadam za literaturą podróżniczą, ale tak zachęcająco napisałaś, więc jeśli kiedyś wpadnie w moje ręce to się skuszę

    OdpowiedzUsuń
  8. Super, bardzo lubię czytać o różnicach kulturowych a Japonia pod tym względem jest na pewno jednym z ciekawszych krajów.Bardzo chętnie zapoznam się z tą książką:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Japoniaaaaa! <3 Muszę przeczytać tę książkę. *.*

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie jestem może jakąś wielką miłośniczką Japonii, ale lubię czasem obejrzeć jakiś film o tym egzotycznym kraju, a Tokio wydaje się być bardzo barwne i kolorowe oraz nowoczesne, dlatego zaciekawiła mnie ta książka.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie lubię pozycji podróżniczych, nie przepadam za Japonią, więc raczej nie sięgnę. Ale z tego co widzę po Twojej recenzji, autor zawarł w niej ciekawe aspekty życia na tamtejszej ziemi. ;)

    Przeczytaj, na pewno język Ursuli K. Le Guin przypadnie Ci do gustu. Nie wiem jak jest z tematyką jej pozostałych książek, ale na języku się nie zawiedziesz. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, Japonia jest super :D
      Nawet jest anime "Opowieści z Ziemiomorza", tak przy okazji :D

      Usuń
  12. Od dawna marzę o podróży do Kraju Kwitnącej Wiśni, więc chętnie przeczytam tę pozycję :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Hm, wygląda bardzo ciekawie. :) Znam kilka fanek Japonii, będę musiała im polecić. :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo zależy mi na Waszych komentarzach. Jeśli już tu trafiłeś/aś, pozostaw proszę po sobie choć słówko :)

Popularne posty

Marina

Zaginione wrota

Faza trzecia: Kłamstwa